Jarzmianki
Zauroczyły mnie swoimi filigranowymi kwiatkami. Tak delikatnej rośliny jeszcze nie widziałam. Od niedawna zamieszkują w moim ogrodzie. Są doskonałymi roślinami "wypełniaczami", tzw. łącznikami pomiędzy innymi bylinami. Sprawdzają się dobrze w półcieniu, chociaż u mnie rosną też w słonecznych miejscach i dają radę. Oczywiście jak każda bylina najlepiej wygląda posadzona w większej grupie. U mnie byliny rosną zazwyczaj po trzy sztuki w grupie i myślę że to wystarczy w niewielkich ogrodach. Duża ilość kolorów i odmian jarzmianek daje naprawdę wiele możliwości zastosowania ich w ogrodzie. Ostatnio przeglądałam czasopisma ogrodnicze i w nich zobaczyłam piękne zestawienia jarzmianek z krzewami ozdobnymi czy nawet niewielkimi drzewami, np. dereniami, czy brzozami. Dobrze wyglądają w towarzystwie host, dąbrówek, żurawek, a w miejscach słonecznych z szałwiami, goździkami i przede wszystkim z różami. Jarzmianki tworzą zwarte kępy, mają powcinane liście z pośród, których wyrastają pędy kwiatowe. Kwiaty przypominają niewielkie koszyczki, w których znajdują się drobne kwiatuszki otoczone kolorowymi przysadkami. Jarzmianki kwitną przez całe lato i są bardzo długo dekoracyjne, co sprawia wrażenie, że kwitną nieprzerwanie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz