Róże i spółka
Mój żelazny ulubiony zestaw roślin to róże (mam ich około setki), szałwie, piwonie, powojniki (około 20 sztuk), naparstnice. Czyli nic nadzwyczajnego, a dla mnie po prostu boskie i niepowtarzalne. Do tego lilie, liliowce, hortensje, magnolie (13 sztuk) rododendrony i azalie (w sumie około 60 sztuk). Uwielbiam ogrody romantyczne i nie wyobrażam sobie mieć ogrodu w innym stylu. Pracy jest niezmiernie dużo, ale czego się nie robi dla pięknych widoków.Teraz czas należy do róż i towarzyszącym im roślin.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz