Boska Mary Ann
W tym sezonie moją faworytą była przepiękna róża Mary Ann, o której pisałam już na blogu. Informacje dostępne są w zakładce róże nostalgiczne. Zachwyciła mnie znowu swoim przepięknym kolorem, kwiatami napakowanymi mnóstwem płatków i obfitością kwitnienia. Mimo częstych opadów deszczu wyglądała naprawdę bosko. Mam w swoim ogrodzie wiele pięknych róż, ale ta skradła moje serce. Może dokupię sobie jeszcze jedną?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz