Przemijanie

W ogrodzie nie ma śladu po bujnie kwitnących kwiatach i krzewach. Rośliny powoli wchodzą w stan spoczynku. Nieubłagalnie nadchodzi zima. Są takie rośliny, których zaschnięte kwiatostany świetnie wyglądają i mają oryginalne kształty. W tym roku postanowiłam zostawić kilka suchych owocostanów i nasienniki na zimę. Mam nadzieje, że za ten gest odwdzięczą się ptaki, które będą mogły przetrwać zimę. A jak będą ładnie wyglądały gdy je pokryje lekka warstwa śniegu lub szronu. Efekt gwarantowany. Ciemne, prawie że czarne nasienniki jeżówek czy baldachy rozchodnika będą ciekawym akcentem w ogrodzie. Mam nadzieję, że będę mogła to zobaczyć zimą.

 

                     



Ostatnie promienie słońca

Październik w tym roku pod względem pogody jest beznadziejny. Pada praktycznie cały miesiąc z małymi przerwami na słońce. Może to i dobrze, bo po pięknym, słonecznym i suchym wrześniu przyda się trochę deszczu roślinom. Mimo tak brzydkiej pogody udało mi się zrobić kilka ujęć ogrodu w słonecznych objęciach. Przecież słońca jest jak na lekarstwo, więc trzeba się cieszyć i korzystać z tych pięknych krótkich chwil.